NIEUSTANNIE SIĘ MÓDLCIE 

Wciąż bez odpowiedzi, choć modlitwę mówią twe usta
W udręce serca tak wiele już lat.
Czyż wiara twa słabnie, czy nadzieja znika,
Czy myślisz, że łzy z oczu płynące, daremnie ujrzały świat?
Nie mów, że Ojciec modlitwy twej nie usłyszał,
Otrzymasz odpowiedź, może jutro, może dzisiaj…

Odpowiedzi wciąż brak? A przecież, gdy po raz pierwszy
Przed tronem Ojca prośbę serca przedstawiłeś,
Wydawało się, że nie możesz czekać ani dnia.
Serce twe tak niespokojne było.
Lata mijają, lecz nie trać nadziei, Bóg to słyszał
I na pewno otrzymasz odpowiedź, może jutro, może dzisiaj…

Odpowiedzi wciąż brak? Nie myśl, że jesteś niezauważony,
Wiecznie trwają obietnice Boże.
Dla Niego nasze dni czy lata podobnie długie.
Pański rozkaz: Miej wiarę w Boga. On ci pomoże.
Trzymaj się mocno, jak Jakub anioła, Bóg na pewno usłyszał
I przyniesie ci błogosławieństwo – może jutro, może dzisiaj…

Czy wciąż odpowiedzi brak? Nie mów, że nie masz odpowiedzi,
Być może przeznaczona ci praca nie jest zakończona jeszcze.
Zaczęło się wszystko, gdy wysłałeś pierwszą modlitwę.
Pamiętaj, że Bóg, co rozpoczął, to i zakończy wreszcie.
Ty tylko nieustannie pal kadzidło, módl się, aby Bóg usłyszał.
Bądź pewien, że chwała będzie zesłana, może jutro, może dzisiaj…

Odpowiedzi wciąż brak? Wiara nie pozostaje bez odpowiedzi.
Jej stopy tak mocno zakorzenione w skale,
Wśród najsroższych burz stoi niewzruszona,
Nie drży, groźnych grzmotów nie boi się wcale.
Ona wie, że Wszechmocny modlitwę jej słyszał
I woła do niej: Czekaj, odpowiem, może jutro, a może jeszcze dzisiaj…